Repertuar filmu "Ryś" w Warszawie
Brak repertuaru dla
filmu
"Ryś"
na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.
Produkcja: Polska , 2007
Premiera: 9 lutego 2007
Dystrybutor filmu: Forum Film
Reżyseria: Stanisław Tym
Obsada: Stanisław Tym, Krzysztof Kowalewski, Zofia Merle
Prezes KS Tęcza Ryszard Ochódzki (Stanisław Tym), omyłkowo ścigany przez szefa mafii Kredę (Marek Kondrat), musi mu oddać dwa miliony euro. Niezawodna Maria Wafel (Zofia Merle) radzi, aby zdobył pieniądze, sprzedając ziemię na Suwalszczyźnie księdzu Pudrowi (Krzysztof Globisz). Jednak znacznie łatwiejszym sposobem pozyskania tej sumy okazuje się szwindel bankowy, który Ochódzki organizuje do spółki z prezesem banku – Koziczkiem (Janusz Rewiński). Uciekając z forsą, niespodziewanie spotyka żonę Molibdena i ląduje w jej małżeńskim łóżku. Przy okazji, w domu Molibdenów (Anna Korcz i Krzysztof Kowalewski) ukrywa pieniądze. Wkrótce zostaje posłem, ale nadal próbuje odebrać skarb z pilnie strzeżonej willi policjanta. Gdy wreszcie, z pomocą trenera Jarząbka (Jerzy Turek), udaje mu się odzyskać kasę, jest już za późno. Na jego trop wpada bowiem płatny zabójca Dukan (Eryk Lubos)…
Trailer filmu: Ryś
Wasze opinie
Tragedia
Nie wytrzymaliśmy do końca
i wyszliśmy w połowie. Tragedia.
Kompletnie nie śmieszny.
Bardzo dobry film!!!
Śmieszny, inteligentny,
choć może odrobinę za długi. Nie
rozumiem tego czarnego piaru,
który się robi temu filmowi...
Że nie dorównuje "Misiowi"? Ależ
i w "Misiu" fabuła miała
charkter wybitnie pretekstowy
(ciekawe, który z malkontentów
byłby w stanie dokładnie
opowiedzieć fabułe "Misia"), a
humor w wielu przypadkach
ciągnęła postać niejakiej
Aleksandry Kozel (genialna
zresztą). "Ryś" jest bardzo
zabawny (nie wiem, na jakich
senasach bywają niektórzy, ale
na moim cała pełna sala pękała
ze śmiechu), podszyty absurdem,
ale przy tym bardzo prawdziwy
(choć nie odnosi się
bezpośrednio do nikogo i
niczego). Jestem pewien, że
wiele z fraz "Rysia" prędzej czy
później wejdzie do potocznego
języka, a sam film zostanie w
pełni doceniony dopiero za kilka
lat - jak "Miś".
o Misiu
Gdyby w 1981, gdy
nakręcono "misia" istniał
internet, to pewnie ten film
otrzymałby podobnie miażdżące
recenzje. Nikomu wówczas się nie
podobał- ani widzom, ani
krytykom. Pisano że jest
wydumany i nie ma nic wspólnego
z rzeczywistością, a nawet że
... nie jest śmieszny! Dopiero
po latach "miś" nabrał uroku a
niedociągnięcia fabuły i
niechlujna realizacja stały się
tego filmu atutem.
Mam nadzieję że podobnie będzie kiedyś z "rysiem".
Bardzo zły film.
Bardzo chciałam zobaczyć
"Rysia", spodziewając się dobrej
rozrywki i w miarę
inteligentnego filmu. Cóż, obraz
zły, Tym drętwy, dowcipy albo
niesmaczne, albo zwyczajnie
nieśmieszne.
Nuda, szkoda kasy i czasu
[ 2,30 godz.!!!]
dobry
Po średnio ciekawym
zwiastunie pełnym naciąganych
żartów nie spodziewałam się za
wiele, ale spotkało mnie miłe
zaskoczenie. Film jest zabawny,
fajnie zrobiony, wypełniony po
brzegi polskimi gwiazdami i
gwiazdeczkami, choć szczęśliwie
bez Lindy i Pazury, co w
przypadku komedii jest u nas
godną odnotowania rzadkością.
Humor mocno absurdalny- żarty
czasem średnie, czasem genialne.
Całość trochę za długa, choć z
drugiej strony na tyle niezła,
że trudno powiedzieć co
należałoby wyciąć.
Ryś ... Biały Miś :)
Biały miś, biały miś dla
dziewczyny, którą kocham ... no
taka wioska wyszła trochę
:))
Najlepsze wyjście to...
zostać w domu i obejrzeć
misia.Ja tak nie zrobiłem i
wybrałem sie do kina, teraz mam
taki "rysiowy odcisk"-szkoda
czesto czytam proby recenczji
nigdy nie pisze
tym razem nie powstrzymam
sie - koszmar, koszmar,
koszmar
only MIŚ, rys bez klimatu,
tylko seksowna korcz...
MIŚ to genialny film
wybitnego reżysera Bareji,
natomiast Ryś nie ma klimatu,ma
prymitywne dialogii, a jego
próby nawiązania dialogu z
MISIEM czy Rejsem są
żenujące...ja się cieszę mimo
wszystko, że ten film powstał,
dużo sie nie spodziewałem, już
Rozmowy
Kontrolowane(reż.Chęciński)to
był inny typ kina
zupełnie,aczkolwiek udany i z
Tymem w świetnej formie, a
tu...tragedia...Tym wygląda jak
żywe zoombie ze sparaliżowaną
twarzą, jest irytująco sztuczny,
nawet aktorsko nie daje rady o
reżyserce nie wspominając...w
ogóle, aktorzy, gwiazdy nasze,
są jacyś kiepscy tym razem,
jakby sami nie wierzyli w ten
projekt. w zasadzie tylko szyc,
różczka, kondrat no i
ponętna(uff...gorąco)korcz nie
mają się czego wstydzić. zobaczę
ten film jeszcze raz i może
zmienię nieco sądy, ale nie
sądzę... MIŚ W MYM SERCU NA
ZAWSZE!!! Tyma zapamiętam jako
genialnego aktora, szanuję go
też za odwagę podjęcia sie
realizacji tego filmu, no cóz
kasa na pewnobedzie się
zgadzać...też bym tak zrobił
beznadzieja i stracony czas
Może pomysł był.... ale
realizacja beznadziejna. Szkoda
czasu na ten kicz. Siedzieć
ponad dwie godziny dla kilku
sensownych tekstów..... bez
przesady ......
TOTALNA PORAżKA
totalna pomylka, nie warto
nawet tracic slow na
komentarz
DRAMAT
Wyszedłem z kina po 30
minutach.
Jeżeli wszystkie "gwiazdy" które tam zagrały uznają cokolwiek z tego gniota za smieszne to ja juz straciłem do nich resztki szacunku.
Tym w całej krasie!
Świetne, dowcipne teksty,
a raczej podteksty, zawierającę
inteligentną aluzję do absurdów
naszej obecnej rzeczywistości.
Film jest zlepkiem doskonałych
dialogów, a jego fabuła tak
naprawdę jest nieważna.
Ciekawe dlaczego pół sali
śmiało się co chwilę, a druga
połowa siedziała jak na tureckim
kazaniu?!!! Jeśli ktoś chciał
zobaczyć film akcji to wybrał
chyba nieodpowiedni seans. A
jeśli ktoś nie lubi dowcipu
Tyma, to powinien raczej iść na
film z Jasiem Fasolą, którego
np. ja nie znoszę, toteż na film
z nim mogłabym zostać zawleczona
jedynie siłą.
Przypominam niektórym, że
St. Bareja, akcję swoich filmów
traktował, również jako
nieistotne tło świetnych
dialogów!!!
Katastrofa
Porównanie do Misia to
obelga. Dla Misia
oczywiście.
Absolutna katastrofa!
Beznadzieja, dłużyzna.
Szkoda gadać
polecam
Ryś to nie tylko świetny
film, to dzieło niepowtarzalne.
Trochę gorzki, chwilami bardzo
śmieszny. A na końcu filmu tęcza
- taka na miarę naszych
czasów.
to co mialo byc
Ludzie zasiedli w kinie i
oczekiwali niewiadomo czego,ze
bedzie kur...,itd.Film pokazuje
bardzo ladnie dzisiejsza
rzeczywistosc tylko trzeba go
ogladac porownac i
zrozumiec.Film jest OK poprostu
mis 2.
Niestety dosyc zenujace
Pisze ta opinie w celach
spolecznych. Co by nikt wiecej
nie stracil tyle czasu i
pieniedzy co my. To jest jeden z
bardziej zenujacych filmow jakie
widzialam. A juz nawiazania do
Rejsu czy Misia przy calej
slabosci Rysia po prostu
niesmaczne i nie na miejscu.
Reasumujac: lepiej kupic sobie 2
- 3 piwa i samemu nakrecic
warjacje na temat Misia,
ambitniejsze na pewno
bedzie.
Masakra
Czyz trzeba cos
dodac?!?
alez dno
ludzie odradzam! tylko dla
masochistow, lub na klopoty ze
snem. szmira!