warszawa.repertuary.pl
Film

Walkiria (2009)

Valkyrie
Reżyseria: Bryan Singer

Repertuar filmu "Walkiria (2009)" w Warszawie

Brak repertuaru dla filmu "Walkiria (2009)" na dziś.
Wybierz inny dzień z kalendarza powyżej.

Plakat filmu Walkiria (2009)
Tytuł oryginalny: Valkyrie
Czas trwania: 120 min.
Produkcja: USA , 2009
Premiera: 13 lutego 2009
Dystrybutor filmu: Imperial Cinepix

Reżyseria: Bryan Singer
Obsada: Tom Cruise, Bill Nighy, Kenneth Branagh, Carice van Houten

Oparty na faktach film „Walkiria” opowiada o nieudanym zamachu na Adolfa Hitlera. Tom Cruise wcielił się w rolę pułkownika Clausa von Stauffenberga, który postanowił przeciwstawić się terrorowi sianemu przez Hitlera. W 1942 roku zaczął organizować spisek. W 1943 (po wyzdrowieniu z odniesionych w czasie służby w Tunezji ran) został umieszczony na stanowisku oficera sztabowego Ogólnego Urzędu Sił Zbrojnych w biurze mieszczącym się przy ulicy Bendlerstrasse w Berlinie. Współpracował tam z członkami ruchu oporu, z którymi zaczął opracowywać plan „Walkiria”. W Stauffenbergu pokładano wielkie nadzieje i to właśnie od niego zależał los milionów – osobiście miał przeprowadzić zamach.


Średnia ocena: 5.0
rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0 rating 5.0
Oceniono 1764 razy. | Oceń film
Ocena IMDb©: Walkiria (2009) on IMDb

Wasze opinie

Tomek 27. marca 2009, 15:07

Ogladałem na pirackiej kopii. Nie warto sponsorować bredni!!!
W rzeczywistości nazista Staufenberg (o Polakach i Żydach mówił mniej wiecej to samo co Hitler) w przeddzień końca wojny dokonuje niesubordynacji wobec przełożonych. Też mi bohaterstwo!!!
Zabili gościa??? To sprawy wewnątrzmafijne. Naziści z SS wykonczyli nazistów z SA. Stalin wykończył Trockiego. Mogli sie powykańczać na odwrót. Ofiar faszyzmu i komunizmu przez to bynajmniej nie byłoby mniej.

A co do walorów artsytycznych filmu - też do kitu!!!

lukk232 22. marca 2009, 11:45

Doskonaly, naprawde wyborne kino, 2h mija zanim sie zorientujemy.
Polecam

Opos 10. marca 2009, 10:37

Film bardzo dobrze się ogląda. Świetni aktorzy, trzymająca w napięciu fabuła, ciekawa intryga. Nie wnikam w zgodność z faktami historycznymi, bo to nie film dokumentalny. Zdecydowanie polecam.

Smoke 9. marca 2009, 15:23

Zgadzam sie ze film wiarygodnie pokazuje dywersje i propagande hitlerowskich Niemiec. Stauffenberg jest napewno bohaterem pozytywnym w tej historii lecz nie moge sie zgodzic z nostressem ze chcial stworzyc demokratyczne Niemcy bo chcial zamienic naznizm na komunizm. Ale dosc juz o historii bo film mi sie naprawde PODOBAL. Swietna gra aktorow i ciekawie zrealizowane sceny. 9/10 !

dzik 2. marca 2009, 14:05

Sprytnie podana, niemiecka propaganda. Stauffenberg może być i bohaterem ale wyłącznie dla niemców. Mało kto wie, ale gdyby ten zamach się powiódł, jego skutki, zwłaszcza dla Polski byłyby opłakane.

Nostress 22. lutego 2009, 18:13

Nie każdy Niemiec był nazistą albo komunista, byli też właśnie tacy jak pułkownik Clausa von Stauffenberg, którzy chcieli stworzyć demokratyczne Niemcy. Film jest w miarę wiernym wizerunkiem tego co rzeczywiście się działo podczas panowania Hitlera. Polacy nie znają takich bohaterów jak Stauffenberg, ponieważ propaganda niszczyła wizerunek Niemca-bohatera, przez co istnieje mało oficjalnych zapisków na jego temat. Powód? - oficjalnie dla Hitlera zagrożenia ze strony Niemców nie było.

asiurkm 22. lutego 2009, 0:48

ułesowskie filmidło, wciągające, ciekawe no i opiniotwórcze... drugi raz bym nie poszła, ale zobaczyć raz można :)

w 19. lutego 2009, 16:58

Husar Ty piszesz po Polsku?

$ 17. lutego 2009, 23:37

Stauffenberg został tu pokazany jako postać pozytywna. Nie wiem, jak doklandie było. "Tutejsza ludność to niesłychana hołota. Dużo Żydów i mieszańców. Ten naród tylko pod butem czuje się dobrze. Jeńcy, których tu zdobyliśmy, bardzo pomogą naszemu rolnictwu".... cytat mówi sam za siebie. Wlaśnie wróciłam z kina niedawno i Criuse moim zdaniem nie pasował do tej roli. Nie wiem czemu, moze ze względu na skojarzenia z kochliwym cwaniakiem.. choć każdy film powinno się oderwać od skojarzeń z innymi rolami danego aktora, tutaj nie mogłam sobie z tym poradzić ;)

abara 17. lutego 2009, 11:15

I pan, Panie Husar niczym sie nie roznisz od svennsonna w jego sentencji 'nie masz mozgu'. Sam zes nazwal wszystkich co sie z toba nie zgadzaja karlami moralnymi, skad taka dychotomia? a Prawda taka ze Breja trafil w sedno, film jest opowiescia w pewnych realiach, tak jak szeregowiec Ryan,ale nikt sie chyba nie spodziewa ze co drugi amerykanski zolnierz tlukl nazistow golymi piesciami, i porywal sie na czolgi.

husar 16. lutego 2009, 13:13

svennssonn zanim powiesz do kogosc " nie masz mozgu" zastanow sie czy nie udawadniasz małość swojego... ja pujde na ten film ale BARDZO SZANUJE ZDANIE behemot7, jesli ktos drwi z jego pogladu na ten problem to jest karlem moralnym - brutalna prawda prosto zmostu, mozesz sie zżymasz i pluć bluzgac i wierzgac ale tak jest!-

P.G. 16. lutego 2009, 12:13

Zdecydowanie jest tak jak pisze svennssonn. Film opowiada o podejmowaniu decyzji i o tym jak wiele zależy od zaangażowania poszczególnych jednostek. Ukazane są w nim różne postawy i ich wpływ na powodzenie tytułowej operacji. Akcja może nie jest wartka, ale film przyjemnie się ogląda. Niestety do arcydzieła trochę brakuje.

CDF 16. lutego 2009, 11:23

Bohaterem to był R. Kukliński, i jemu w przeciwieństwei do tego niemca udało się oszukać totalitarny system, a komuniści na nim nadal psy wieszają.

Breja 15. lutego 2009, 23:53

Ludzie, to czy Stauffenberg był dobry, zły cz brzydki nie przekłada się na jakość filmu. O tym decyduje reżyseria, scenariusz, aktorstwo itd. Filmy takie jak ten nie służą do nauki historii, podobnie jak Braveheart, Gladiator czy nasze filmy na podstawie Sienkiewicza. A jak ktoś jest na tyle durny żeby przyjmować bezkrytycznie za prawdę historyczną to zobaczył w kinie to już jego wina, a nie twórców filmu. A sam film jest całkiem dobry- na kolana nie rzuca, ale został sprawnie zrealizowany i bardzo dobrze zagrany (mam tu na myśli raczej obsadę drugiego planu niż Cruise'a). Warto obejrzeć.

svennssonn 15. lutego 2009, 12:43

drogi behemot7, z żalem informuję, że nie masz mózgu... nikt nie mówi, że Stauffenberg był cudowną postacią, w filmie moim zdaniem też podkreślono jego wyniosłość, ale niewątpliwie zrobił coś, co czyni go bohaterem - miał odwagę. ten film mniej więcej o tym jest, że on miał odwagę, wręcz brawurę a innym jej zabrakło. film się ogląda naprawdę fajnie, więc polecam.

Agent Bolek 14. lutego 2009, 0:10

Mocny, polecam.

behemot7 13. lutego 2009, 20:20

Trzeba by zbojkotować ten filmik. Nazi bohaterem w Polsce? Nie to się nie uda. Stuffenberg w 1939 r. pisał do żony z podbitej Polski: "Tutejsza ludność to niesłychana hołota. Dużo Żydów i mieszańców. Ten naród tylko pod butem czuje się dobrze. Jeńcy, których tu zdobyliśmy, bardzo pomogą naszemu rolnictwu" ... MIŁEGO OGLĄDANIA :(((

Dodaj nowy komentarz Walkiria (2009)

Twoja opinia o filmie: