Co za syf!!
Autentycznie, caly film nudzilem sie potwornie!Efekty specjale widowiskowe, ale wtorne. Fabula nudna i do bani, troche filozofii wpletli w cala papke i mysla juz ze wszyscy sie zachwyca.Ludzie, jesli ktos mysli choc troche, to bedzie mial poczucie gleboko zmarnowanej kasy, nawet nie rekompensuja tego bezmyslne efekty specjalne.Lubie widowiskowe kino, ale jesli jest ciekawe, a nie przeladowane barokowa zasada przerostu formy nad trescia. Ale i tak trzeba zobaczyc, bo jesli samemu sie nie przekona, to sie nie uwierzy i pozostanie niesmak "niespelnionego kinowego obowiazku" Ale nie idzcie w porze najdrozszych biletow - po prostu sie nie oplaca.

Do kina czy w domu?
Film super - to prawda, tyle że nic w kinie nie zyskuje - lepiej obejrzeć w domu, na spokojnie, w odpowiednim nastroju. Kino nie jest najodpowiedniejszym miejscem na jego oglądanie, film nie wykorzystuje możliwości dużego ekranu, więc nie dziwię się, że niektórzy mogą się nudzić. Obejrzeć jednak należy i przemyśleć, oskar zasłużóny, choć powinno być więcej (Meryl Streep, najlepszy film...)

Wielki zawód
Po ostatnich filmach Disneya, spodziewałem się tendencji zwyżkowej jeśłi chodzi o humor i scenariusz, niestety zawiodłem się i tym razem. Gorsze niż Atlantyda, durny i trandetny scenariusznie poparty nawet krztyną humoru z Herkulesa, Mulan, czy chociażby Alladyna. Faktycznie - historyjka dla dzieci do lat 10, jedyna mocna strona tego filmu, to połączenie niezłych efektówanimacji komputerowej i koloru z archaiczną kreską rysowników. Polecam dla szczególnych koneserów Disneya, ale nie spodziewajcie się cudów, film bardzo przeciętny.